Andrzejku wychodzimy. Kaziu ja zostaję!
Ostatni ze „złotej jedenastki” Pawła Kowzana, Kazimierz Michalak z Wronek, po 16 latach pracy w różnych zarządach powiatu szamotulskiego odchodzi na emeryturę. Wydawało się, że w ślad za nim pójdzie emerytowany niedawno pracownik Starostwa Andrzej Grzeszczyk z Obrzycka, ale nic z tego.
Andrzejku wychodzimy. Kaziu ja zostaję!
Kiedy 16 lat temu wiadomo było, że Kazimierz Michalak nie będzie kolejnej kadencji burmistrzem Wronek (ustąpił miejsca Mirosławowi Wieczorowi), został „dokoptowany” do zarządu powiatu przez ówczesnego starostę Pawła Kowzana. Swego rodzaju „wyborczy pancernik”, który ściągał głosy elektoratu setkami, przez osiem lat zasiadał w zarządzie powiatu wyżej wymienionego starosty. W 2014 roku drogi samorządowców niespodziewanie się rozeszły i przez kolejne dwie kadencje, Kazimierz Michalak współpracował w zarządach kolejnych starostów Józefa Kwaśniewicza i Beaty Hanyżak.
W ostatnich wyborach wspomniany wroniecki radny już nie startował. Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło i Kazimierz Michalak ponownie ustąpił miejsca młodszemu Mirosławowi Wieczorowi, tym razem w radzie powiatu szamotulskiego.
Andrzej Grzeszczyk z Obrzycka nie odpuszcza
Kiedy krótko przed zakończeniem minionej kadencji inny dotychczasowy członek zarządu powiatu Andrzej Grzeszczyk, aby przejść na emeryturę zrezygnował z pracy w Starostwie, wydawało się, że w ślad za Kazimierzem Michalakiem i ten radny zamierza odpocząć na zasłużonym „urlopie”. Tym bardzie, że na ten zasłużony „urlop” radnego Andrzeja Grzeszczyka wysłali wyborcy. Obrzyczanin nie uzyskał mandatu radnego.
Jak się okazało Andrzej Grzeszczyk na emeryturę nie przeszedł. Nie chcieli go we władzach powiatu wyborcy z Obrzycka, ale chciała i to bardzo, mieć go w swoim zarządzie starosta Beata Hanyżak, która rekomendowała obrzyczanina do władz powiatu podczas dzisiejszej sesji.
Zapytaliśmy świeżo upieczonego wiceprzewodniczącego Rady Michała Karwackiego, według jakiego „klucza” Andrzej Grzeszczyk rekomendowany został do zarządu? – No co mam ci Maciej powiedzieć – odpowiedział sympatyczny szamotulski radny.