Bolesław Witczak: to nie jest naszym zadaniem
Informacja, jakaś plotka rodzące wątpliwości i podgrzewająca emocje wyborcze, krążyła po wyborach przy każdej okazji. Nie inaczej w przeszłości bywało w Szamotułach. Nigdy jednak nie było tych plotek i wątpliwości aż tak wiele.
Bolesław Witczak: to nie jest naszym zadaniem
Jak to możliwe, że jedna Obwodowa Komisja Wyborcza w Szamotułach kończy liczenie kart około północy, a inne kilka godzin później, nad ranem? W ekstremalnym przypadku, doszło nawet do tego, że jedna z Komisji w Szamotułach skończyła liczenie kart, następnego dnia około godz.16.00. Zaniepokojenie wyborców wzbudziła długa praca OKW nr 7 w Szamotułach. Bolesław Witczak przewodniczący Terytorialnej Komisji Wyborczej w Szamotułach (TKW), poinformował, że w trakcie liczenia kart występowały błędy i trzeba było procedurę powtarzać.
W nawiązaniu do poprzedniego artykułu zapytaliśmy przewodniczącego Bolesława Witczaka o opinie w tej sprawie. Poinformował, że do czasu zakończenia pracy TKW i podpisania przez jej członków oficjalnego protokołu kończącego działanie, nie będą udzielane informacje. Bolesław Witczak zapewnił, że wszelkie ewentualne uwagi, co do działania składów Obwodowych Komisji Wyborczych, zostaną w tym protokole odnotowane.
Czy doszło do naruszeń?
Jeżeli ktoś z kandydatów uważa, że zostały naruszone procedury, ma prawo i obowiązek złożyć protest do Komisarza Wyborczego w Poznaniu. Natomiast i kandydaci i wyborcy mogą też zawiadomić Policję.
Czy w Szamotułach mogło dojść do przypadków fałszowania wyników wyborów? Fałszowanie wyborów to jedno, fałszowanie wyników to drugie. Komisja nie jest od badania tego typu zdarzeń. Od badania, czy do takich incydentów podczas wyborów dochodzi, są organy ścigania, osoby sprawujące nadzór w Komisjach są obowiązane wszelkie nieprawidłowości zgłaszać. Z wypowiedzi przewodniczącego wnioskujemy też, że jeżeli ktoś jest w posiadaniu wiedzy lub dowodów na fałszowanie wyborów, powinien to zgłosić na Policję.
Komisje są od właściwego przeprowadzenia wyborów z formalnego punktu widzenia, oraz nadzorowania, aby wszystko odbywało się zgodnie z procedurą i literą prawa, ale ich obowiązki są ograniczone. Jeżeli z Obwodowej Komisji Wyborczej ktoś przykładowo wyniesie kartę do głosowania, członek Komisji ma obowiązek to zgłosić, a nie ścigać sprawcę.
Na koniec rozmowy przewodniczący TKW zaprzeczył, że w OKW nr 7 doszło do zmiany Przewodniczącego Komisji.