Michał Zieliński: zorganizujemy XII edycję Szamotuły Półmaraton wspólnie!
W minionym tygodniu z organizowania kolejnej edycji biegu: „Szamotuły Półmaraton” wycofało się Szamotulskie Stowarzyszenie Sportowe. Po kilkunastu latach firma Samsung nie podjęła się dalszego sponsorowania imprezy, a dotychczasowy organizator, choć podjął kroki w celu znalezienia nowych sponsorów, to działania te okazały się nieskuteczne. Komunikat opublikowany nie tylko w socialmediach, ale też w regionalnej prasie, zaniepokoił wielkiego orędownika sportu, byłego wojewodę wielkopolskiego Michała Zielińskiego.
Dotychczasowy dyrektor biegu, członek Szamotulskiego Stowarzyszenia Sportowego Bartosz Węglewski: Półmaraton to wspaniała impreza z tradycją, a decyzja o naszej rezygnacji z jego organizacji już na początku roku ma swoje podstawy. Po pierwsze uczciwą i transparentną komunikację dla wszystkich, po drugie otwarcie możliwości potencjalnym organizacjom, które chciałyby tą imprezę zorganizować, a po trzecie znajomość realnego okresu jej przygotowania włącznie ze wszystkimi decyzjami i ustaleniami – napisał na FB Bartosz Węglewski.
– Obecnie nie ma organizatora, być może znajdą się takowe organizacje lub osoby, Szamotuły to miasto ludzi aktywnych i kreatywnych (…) Będę kibicował każdemu, kto się podejmie takiego zadania z całego serca – podsumował zakończenie swojej pracy przy organizacji Bartosz Węglewski.
Oświadczenie organizatora biegu
Drogie Biegaczki, Drodzy Biegacze. Jako Szamotulskie Stowarzyszenie Sportowe dzięki wsparciu firmy SAMSUNG oraz wielu innych sponsorów, partnerów i naszych przyjaciół mieliśmy zaszczyt organizować dla Was siedem edycji szamotulskiego półmaratonu w latach 2015-2023. Dziś przychodzi nam przekazać informację o zakończeniu współpracy ze sponsorem generalnym tego wspaniałego sportowego święta. Dzięki firmie SAMSUNG mieliśmy możliwość przez jedenaście edycji cieszyć się bieganiem oraz propagowaniem sportu na najwyższym poziomie, za co serdecznie dziękujemy. Intensywne działania mające na celu znalezienie sponsorów mogących wspomóc finansowo tak duże przedsięwzięcie nie dały oczekiwanego rezultatu. W związku z zaistniałą sytuacją oraz tym, że nasze Stowarzyszenie nie dysponuje tak dużymi środkami pozwalającymi na przeprowadzenie biegu z przykrością musimy poinformować, że nie podejmiemy się organizacji dwunastej edycji Szamotuły Półmaraton. Dziękujemy Wam za te wspaniałe siedem lat pełne emocji, radości i życiówek. Pięknie było patrzeć jak pokonujecie kolejne bariery i granice, aby osiągnąć swoje sportowe cele! Życzymy Wam powodzenia nie tylko na biegowych, ale i życiowych trasach, ze smutkiem żegnając się z Wami tym postem.
Historia półmaratonu
Historia szamotulskiego półmaratonu sięga początków poprzedniej dekady. Pomysł organizacji tej imprezy narodził się w 2011 roku w Starostwie Powiatowym w Szamotułach.
Od samego początku było wiadomym, że organizatorem biegu nie powinna być instytucja samorządu powiatowego, dlatego nawiązano współpracę z jednym z szamotulskich stowarzyszeń sportowych. Sponsorem tytularnym imprezy, od samego początku była firma Samsung, a jej przedstawiciele uczestniczyli bezpośrednio w pracach komitetu organizacyjnego pierwszego półmaratonu. Pierwszym dyrektorem biegu powołana została Joanna Lesicka, a impreza rokrocznie odbywała się pod patronatem starosty powiatu szamotulskiego.
Przez pięć edycji biegaczki i biegacze z Szamotuł, terenu powiatu szamotulskiego, Wielkopolski i całego kraju, a nawet i zagranicy, mogli cieszyć się z organizacji biegu w tym kształcie i na ustanowionej przez organizatorów trasie ze startem w Rynku i metą przy Zamku Górków w Szamotułach. Od 2016 roku zmieniło się stowarzyszenie odpowiedzialne za organizację półmaratonu i zmieniła się też trasa biegu. Od tamtej pory aż do minionego roku, linia startu i mety biegu zlokalizowana była przed Hotelem Maraton przy ul. Sportowej w Szamotułach. Na przestrzeni lat impreza przyciągnęła do Szamotuł i zachęcała do biegania dziesiątki tysięcy osób, dzieci i dorosłych. Wśród miejscowych uczestników imprezy byli też tacy, którym wyznaczała roczny kalendarz aktywności sportowej. Stawała się nawet polem do nieoficjalnej rywalizacji pomiędzy mieszkańcami Szamotuł. Dla wielu nic nie miało znaczenia – po prostu biec. A biec mogli też niepełnosprawni, dzieci i seniorzy w biegach rodzinnych.
Michał Zieliński: zorganizujemy XII edycję Szamotuły Półmaraton wspólnie!
W sprawie zabrał głos były wojewoda wielkopolski Michał Zieliński. Wielki orędownik sportu poinformował, że jest zaniepokojony takim obrotem sprawy.
Michał Zieliński jest urodzonym szamotulaninem. Jest synem Janiny i Bohdana Zielińskich, rodziny sportowej, której w świecie szamotulskiego sportu nikomu przedstawiać nie trzeba. W młodości jako lekkoatleta trenował i reprezentował gminę Szamotuły na stadionach lekkoatletycznych w całej Polsce. Bez wątpienia znany szamotulskim sportowcom i trenerom, jako wojewoda wielkopolski w 2023 roku zorganizował w Szamotułach I Wielkopolską Konferencję Sportu. Wielokrotnie sprawował też patronat organizacyjny imprez tego typu o zasięgu lokalnym i regionalnym. Organizowany w Szamotułach bieg „Nocna Piątka”, odbywa się co roku pod patronatem jego ojca wspomnianego Bohdana Zielińskiego.
– Jestem szczerze zaniepokojony faktem, że w moim rodzinnym mieście rezygnuje się z organizacji, tak ważnej dla mieszkańców Szamotuł imprezy. Jeśli dotychczasowy organizator zrezygnował z kolejnej edycji, dołożę wszelkich starań, aby zjednoczyć środowiska sportowe w Szamotułach i kontynuować to doniosłe sportowe dzieło – zadeklarował Michał Zieliński.
Jak napisał w swoich oświadczeniach dotychczasowy dyrektor biegu Bartosz Węglewski, nic nie stoi na przeszkodzie, aby inna organizacja sportowa podjęła się zadania zorganizowania biegu w Szamotułach.
Z informacji, które przedstawiciel Szamotulskiego Stowarzyszenia Sportowego publikuje w Internecie wynika jasno, że całym sercem będzie wspierał każdego, kto podejmie się organizacji kolejnej edycji imprezy „Szamotuły Półmaraton” – czyli jest nas już dwóch – odpowiada Michał Zieliński, który dodaje – nie mam żadnych wątpliwości, że w mieszkańcach Szamotuł drzemie wielki potencjał. Mamy dużą ilość aktywnych stowarzyszeń sportowych, znam osobiście wielu działaczy, trenerów i osób związanych z samorządem, nie ukrywam, że znam też liczne grono osób, związanych nie tylko z biznesem lokalnym, ale też międzynarodowym. Na początek to będzie kluczowe.
– Tak wielka praca dotychczasowych organizatorów, przy tej pięknej idei, jaka przyświecała organizatorom tego biegu od samego początku jego istnienia, nie może pójść na marne. Dlatego apeluję do wszystkich środowisk sportowych, organizacji i ludzi dobrej woli, aby przyłączyli się do podtrzymania i dalszego pielęgnowania tradycji „Szamotuły Półmaraton” – tłumaczy Michał Zieliński.
„Od lat powtarzam dajmy ludziom działać”
– Nie jestem przedstawicielem środowisk sportowych, ale sam pomysł zaproponowany przez „sportowca” Michała Zielińskiego, człowieka z autorytetem i obdarzonego w Szamotułach wielkim zaufaniem, wydaje się nie tylko trafny, ale i oczywisty. Nie możemy dopuścić, aby w Szamotułach wciąż coś znikało, czy to z mapy wydarzeń kulturalnych, mam tu na myśli „Dni Szamotuł”, czy sportowych jak np. „Półmaraton Szamotuły” – tłumaczy radny Miasta i Gminy Szamotuły Paweł Łączkowski.
– Każde takie działanie, które będzie aktywowało nasze społeczeństwo bez podziałów na rzecz dobra wspólnego, będzie miało moje poparcie. Od lat nieustannie powtarzam, dajmy ludziom działać – tłumaczy radny Miasta i Gminy Szamotuły Paweł Łączkowski.
Głos zabrała też społeczniczka
W trakcie opracowania materiału skontaktowała się z nami pani Paulina Haupa, która wyrażała swoje rozgoryczenie z powodu odwołania półmaratonu w Szamotułach. Nasza rozmówczyni uważa, że w przeszłości uczestniczyła w półmaratonach, z których wykluczyła ją kontuzja. Później organizowała różne biegi i jej zdaniem koszty szamotulskiej imprezy są przeszacowane – biegacze nie chcą biegać dla lodówek czy pralek, tylko dla atmosfery, a organizatorom powinno zależeć na promocji miasta – twierdzi pani Paulina. Na pomysł Michała Zielińskiego aby kontynuować bieg odpowiada:
– Jeśli znajdzie się ktoś, kto przede wszystkim wysłucha nas biegaczy i przyjaciół biegania, którzy potrafią i chcą organizować szamotulski półmaraton, to dlaczego nie – odpowiada organizatorka biegu „Tropem wilczym” w Wieleniu pani Paulina Haupa.
Nasza rozmówczyni dodaje, że przecież to nie koniec świata, że rezygnuje główny sponsor – może podejście, zaangażowanie dotyczące rozmów z potencjalnymi sponsorami było nieodpowiednie? Poza tym koszty zabezpieczenia trasy, pomiar czasu, to nie są nie wiadomo jak duże pieniądze – kwituje pani Paulina.
Czy półmaraton „powstanie z kolan”?
Z nieoficjalnych informacji dowiadujemy się, że budżet szamotulskiego półmaratonu zbliżał się do kwoty pół miliona złotych, a środki te według organizatorów nie były wystarczające. Co dalej z „Szamotuły Półmaraton” czy „powstanie z kolan”? Być może na tak postawione pytanie, konkretną odpowiedź usłyszymy niebawem z ust byłego wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego – Szamotuły jeszcze pokażą, na jak wiele nas stać – kończy naszą rozmowę Michał Zieliński.
Foto: Galeria Klubu oraz Sekcji fotograficznej SzOK Szamotuły.
Na pomoc ze strony biegaczy możecie liczyć gdyby była reaktywacja dołożymy swoją współpracę to będzie czysta przyjemność