Noc Muzeów w Szamotułach za nami
Przez pierwsze półtora godziny w Muzeum „Zamek Górków” w Szamotułach, wydano 250 okolicznościowych wejściówek. – Szamotulanie z wielkim zaangażowaniem i entuzjazmem obchodzili „Noc Muzeów”, co skutkowało znaczną frekwencją miłośników historii i sztuki. Przygotowane dla odwiedzających atrakcje cieszyły się dużym zainteresowaniem – poinformował dyrektor Michał Kruszona.
Noc Muzeów w Szamotułach za nami
Wydarzenie stało się znakomitą okazją do upowszechniania lokalnej kultury i historii w nieco mniej formalnej atmosferze niż zazwyczaj, przede wszystkim przyciągnęło różnorodną grupę uczestników, zarówno młodszych, jak i starszych. Do godziny 23.00 można było zwiedzać różne ekspozycje, uczestniczyć w koncertach oraz odkrywać ciekawostki związane z historią miasta i regionu.
W tym roku „Noc Muzeów” odbywała się aż w trzech miejscach. Muzeum „Zamek Górków”, Bazylika Mniejsza i Kino „Halszka”. W Muzeum „Zamek Górków” można było m.in. zwiedzać wystawy eksponatów. W Spichlerzu obok, zwiedzający mogli podziwiać wernisaż prac Krzysztofa Kąkolewskiego i posłuchać muzyki w wykonaniu Basi Szelągowicz z zespołem.
Przy Bazylice zorganizowany został festyn
W „Kolegiacie” proboszcz zaprosił do zwiedzania Bazyliki wraz z przewodnikiem. Można było zwiedzać niedostępną na co dzień antresolę, na której znajdują się organy i posłuchać muzyki organowej. Obok Bazyliki odbył się festyn gdzie m.in. przy skocznej muzyce Kapeli Ludowej „Szamotuły”, można było skorzystać z poczęstunków i wziąć udział w loterii fantowej.
Na tle imprezy Szamotulski Ośrodek Kultury z proboszczem Bazyliki i Kołem Gospodyń Wiejskich z Koźla, przy pomocy wolontariuszy z Szamotuł, przeprowadził zbiórkę charytatywną na rzecz rodziny z Koźla, której z początkiem maja br. spłonął dom. Zebrano ponad 10 tys. zł. – poinformował burmistrz Piotr Michalak, który osobiście zaangażował się w zbiórkę. Podczas przygotowanej loterii, można było wygrać wycieczkę zagraniczną ufundowaną przez Macieja Florczyka z Biura Podróży „Florczyk Travel”.
Waldemar Górny opowiadał o zaginionych ikonach
Nie zabrakło opowieści o historii kolegiaty, z którą na co dzień, można zapoznać się na stronie internetowej szamotulskiej Bazyliki. Wewnątrz Bazyliki, wyspecjalizowany w tej branży Waldemar Górny, opowiadał o historii zaginionych bezpowrotnie ikon sztuki regionalnej, w tym o tryptyku z bazyliki kolegiackiej, który po latach odnaleziony został w Turkmenistanie.
Historia tego obrazu znów stała się przedmiotem zainteresowania publicznego, gdy Ryszard Oszmian, rodowity szamotulanin i pasjonat historii lokalnej, podjął próby rewindykacji dzieła. Waldemar Górny, z nadzieją na przywrócenie obrazu do kościoła, gdzie mógłby być podziwiany przez kolejne pokolenia, wskazuje na wiele cennych ikon sztuki, które na przestrzeni lat uległo zaginięciu lub zostało skradzione, stawiając pod znakiem zapytania losy wielu z nich.
Zaginiony obraz „Zwiastowanie Najświętszej Marii Panny” z kościoła św. Stanisława Kostki w Szamotułach.
Po godzinie 23.30 w kinie „Halszka”, można było zobaczyć pokazową projekcję duńskiego filmu „Bękart”. A przy kolegiacie przed północą odbył się koncert sygnalistów myśliwskich z Koła Łowieckiego „Daniel”, który zasygnalizował zakończenie przepięknej, nastrojowej i atrakcyjnej „Nocy Muzeów” w Szamotułach.