Kryzys energetyczny w Szamotułach. Jedni pracują, a drudzy…
0
0
0
Kryzys energetyczny w Szamotułach. Jedni pracują, a drudzy…
Jeśli ktoś ma ochotę, zapraszam – spójrzmy na fakty obiektywnie. Rzecz jest o efektach działalności, dwóch dobrze znanych w naszej okolicy polityków.
Kryzys energetyczny w Szamotułach. Jedni pracują, a drudzy…
W minionym roku kryzys energetyczny spowodowany wojną dotknął cały świat. W Szamotułach w ostatnich miesiącach odczuliśmy to bardzo dotkliwie. Na skutek wielu lat zaniedbań, z powodu wzrostu cen energii, zamknięto krytą pływalnię, a na początku br. wyłączenie ogrzewania dla około 6,5 tys. mieszkańców miasta, stało się tak realnym zagrożeniem, że rozmowy zmierzające do zażegnania kryzysu, odbywały się na najwyższych szczeblach władzy.
Czy na kryzysie wypada zbijać kapitał polityczny?
Przy okazji powyższych sytuacji kryzysowych, mamy w Szamotułach do czynienia ze szczególnie aktywną działalnością posła Jakuba Rutnickiego, który nie ujmując mu niczego, niezbyt wiele w sytuacjach kryzysowych pomaga, oraz wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego, który z kolei coś tam może.
W mojej opinii mamy do czynienia z jednej strony z próbą zbicia kapitału politycznego, przez opozycyjnego posła, a równolegle z drugiej strony, przyglądamy się jak reprezentujący Rząd RP wojewoda wielkopolski Michał Zieliński, pracuje na rzecz mieszkańców. I nie chodzi tu o krytykę jednego, a laurki dla drugiego, tylko analizę faktycznych działań.
Zapraszam zatem na starcie Tytanów.
Aby zachować chronologię, cofam się o parę miesięcy, do konferencji prasowej 17 października 2022 r. posła Jakuba Rutnickiego – pod szamotulską krytą pływalnią. Dlaczego? W kontekście upływającego czasu, tamto spotkanie z dziennikarzami, bardziej można określić jako happening polityczny, niż poważną konferencję prasową na poważne tematy. Dlaczego? Konkretnie chodzi o te słowa posła Jakuba Rutnickiego:
– Ja zwołałem (sejmową przyp.red.) Komisję Kultury Fizycznej i Sportu, gdzie będziemy właśnie kwestię dotyczącą wzrostu cen energii dla obiektów sportowych dyskutować i szukać rozwiązań – tłumaczył poseł Jakub Rutnicki.
Powyższe zdanie to niewyrwany z kontekstu cytat, a wprost jedna z głównych tez, jaką na początku spotkania z dziennikarzami wygłosił poseł Platformy Obywatelskiej Jakub Rutnicki.
Sprawdziliśmy jego zapowiedź u źródła. W końcu od tego są media. Co się okazało? W sejmowych archiwach z prac wszelkich możliwych Komisji nie ma absolutnie żadnego śladu o rzekomo zwołanym posiedzeniu Komisji Sportu, której notabene poseł Jakub Rutnicki przewodniczy. Na przestrzeni od 17 października (data konferencji), do końca 2022 r. (data zamknięcia basenu) w polskim Sejmie przy ul. Wiejskiej w Warszawie, nie odbyła się żadna debata na temacie „wzrostu cen energii dla obiektów sportowych„, czy zamykania basenów, zwołana przez posła Jakuba Rutnickiego. Choć usłyszeliśmy z jego ust obietnicę, że takie posiedzenie Komisji zostało już przez niego, jako przewodniczącego zaplanowane.
Szamotuły nie uruchomiły też lawiny zamknięć basenów w całej Polsce.
Szczerze przyznam, że nic w tym dziwnego, że Sejm RP nie zajmował się tematem basenu w Szamotułach w Komisjach, bo wbrew czarnym scenariuszom wygłaszanym podczas wspomnianej konferencji, zamknięcie szamotulskiej pływalni, nie uruchomiło lawiny zamykania basenów i innych tego typu obiektów w całej Polsce.
Poniżej link do katalogu opublikowanych protokołów (od października do końca 2022 roku), sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, która rzekomo na specjalnie zwołanym zebraniu, miała zająć się tematem zamykania pływalni itp. obiektów w całej Polsce. Nie znaleźliśmy w spisie interesującego nas protokołu posiedzenia Komisji. Stąd wniosek, że się takowa nie odbyła. Może protokół jest dostępny w innym archiwum, znanym tylko przewodniczącemu.
https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/biuletyny.xsp?page=8
Z drugiej strony naszego politycznego ringu
Należy w tym miejscu zapytać, co w tej sprawie zrobił wojewoda wielkopolski Michał Zieliński, którego podczas konferencji, „do tablicy” wywołał poseł Jakub Rutnicki?
Odpowiedź brzmi: niewiele, bo niewiele mógł zrobić. Na pewno nie zwoływał konferencji prasowej i nie wystąpił przed kamerami, zasypując obietnicami, że coś zrobić może. Kryta pływalnia w Szamotułach jest w rękach Zakładu Gospodarki Komunalnej w Szamotułach – Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Czyli jest własnością spółki prawa handlowego, która zgodnie z praworządnością Unii Europejskiej, jest wyłączona z możliwości pomocy finansowej ze strony skarbu państwa. Nie mówiąc o pomocy de minimis. Taka jest właśnie proza europejskiej praworządności, o którą tak zaciekle walczy poseł Jakub Rutnicki, cała opozycja parlamentarna i zresztą Komisja Europejska również. Przypominam, ta sama opozycja i ta sama Komisja Europejska, która z powodu rzekomego braku praworządności, skutecznie wstrzymuje Polsce wypłatę funduszy z KPO.
Kryzys energetyczny w Szamotułach. Jedni pracują, a drudzy… Sprawdzamy
Czy dla Was sprawa, jest jasna i wystarczająco przejrzyście przedstawiona? Ani poseł Jakub Rutnicki, który złożył obietnicę, a po wyłączeniu kamer i tak jej nie spełnił – przynajmniej nie ma po tym śladu w dostępnych internetowych archiwach sejmowych – ani też wojewoda wielkopolski Michał Zieliński, który nic nie obiecywał – nie mogli w sprawie szamotulskiej pływalni zrobić nic.
Inna sprawa, że gdyby aktualne ceny energii i gazu były faktycznym powodem zamknięcia basenu, to przedstawiony na konferencji „czarny scenariusz” sprawdziłby się nie tylko w Szamotułach, a na terenie całej Polski. A jak wiemy, nic takiego się nie wydarzyło.
Zagrożenie wstrzymania dostaw energii cieplnej dla kilkuset gospodarstw domowych.
Przyznam szczerze, że po ujawnieniu w mediach pisma PGNiG, ostrzegającego mieszkańców Szamotuł o poważnym zagrożeniu wyłączenia dopływu gazu, do szamotulskiej ciepłowni, ze szczególną uwagą śledziłem zachowanie posła Jakuba Rutnickiego. Tak, aby nie przeoczyć spodziewanej z dużą dozą prawdopodobieństwa, jego konferencji prasowej. Konferencji jednak nie było albo ją przeoczyłem.
Za to przy okazji przeglądając profil FB posła, dowiedziałem się, że po fakcie, mając wiedzę o definitywnym zamknięciu szamotulskiej pływalni z końcem 2022 roku, nadal zabiega on o specjalne spotkanie z wojewodą Michałem Zielińskim w celu, aby zamknięciu zamkniętego basenu zapobiec. Dlaczego poseł nie zabiegał o działanie, kiedy jeszcze był basen otwarty np. podczas obiecanych posiedzeń Komisji w Sejmie, tego z FB się nie dowiedziałem. Jeszce jedną rzecz zauważyłem na FB Jakuba Rutnickiego, że poseł dość często spotyka się z wojewodą przy okazji różnych wydarzeń – patrz foto z tego roku. Dlaczego na filmikach poseł wzywa wojewodę do spotkania i rozmowy twierdząc, że wojewoda nie odpowiada na jego apele? Pytań dużo, ale tylko tyle, ile dziwnych zachowań.
Co dalej z tą retoryką polityczną?
Mieszkańcom Spółdzielni Mieszkaniowej w Szamotułach, grożą kolejne podwyżki. Ja już od roku walczę o to, żeby nasze Spółdzielnie Mieszkaniowe, były objęte tym samym wsparciem co osoby, które mają indywidualne źródła gazu – powiedział poseł Jakub Rutnicki.
Gdyby poseł Jakub Rutnicki śledził informacje publikowane na stronie szamo.info.pl, prawdopodobnie wiedziałby, że z komunikatu z 20 stycznia br. Kogeneracji Zachód S.A., która jest operatorem szamotulskiej ciepłowni, wynika wprost, że żadne podwyżki za dostawę energii cieplnej, nie są w tej chwili brane pod uwagę.
Z profilu posła Jakuba Rutnickiego dowiedziałem się też, że na 7 dni przed (!) realnym zagrożeniem ewentualnego odcięcia energii cieplnej dla Szamotuł (PGNiG zapowiadało odcięcie gazu z dn. 31.01.23), poseł całkiem miło spędził weekend. A na początku tygodnia we wtorek, bawił na uroczystym otwarciu Rynku w Szamotułach.
Natomiast z przeciwnych źródeł…
Po otrzymaniu informacji o możliwości przerwania dostaw ciepła dla Szamotuł, wojewoda wielkopolski Michał Zieliński, rozpoczął szereg działań i rozmów mających na celu zażegnanie potencjalnemu kryzysowi, czytamy w komunikacie rzecznika prasowego wojewody Mateusza Daszkiewicza.
W dniu 24 stycznia 2023 r. kiedy poseł Jakub Rutnicki w obecności kamer, bawił na otwarciu Rynku w Szamotułach, wojewoda wielkopolski Michał Zieliński, zabiegał w Warszawie podczas rozmów z prezesem PGNiG Henrykiem Muchą o nieprzerywanie dostaw ciepła dla mieszkańców Szamotuł.
Ciepło będzie dostarczane również po 31 stycznia!
Ustaliliśmy, że w efekcie rozmów dostawy gazu dla Szamotuł, a co się z tym wiąże również i ciepła dla wszystkich mieszkańców i odbiorców podłączonych do sieci ciepłowniczej Kogeneracji Zachód S.A. w Szamotułach, będą kontynuowane w kolejnym miesiącu, dając jednocześnie więcej czasu stronom umowy, na wypracowanie rozwiązań zabezpieczających dostawy ciepła w dalszej perspektywie.
DZIĘKUJĘ ŻE DOTARLIŚCIE DO ZAKOŃCZENIA ANALIZY. OCENĘ POZOSTAWIAMY JAK ZWYKLE WAM. ZAPRASZAM DO LAJKOWANIA, KOMENTOWANIA I UDOSTĘPNIANIA.
U nas mogło być podobnie. Gdyby dalej rządziło PO to 80% społeczeństwa była by bankrutami a 90% grzebała by w śmietnikach za jedzeniem. Na szczęście rządzi PiS i z slamsów które były za PO zrobili najlepsze do życia miejsce w Europie. Czy wy wiecie że do naszego kraju zjechali obywatele aż 110 państw? Przyjechali tu bo słyszeli o godnym życiu w naszym kraju za rządów PiSu. To się przekłada na płacenie tu podatków. PiS ma więc z czego brać dlatego non stop podwyższa wynagrodzenia i emerytury. Daje ludziom a nie chapie do swoich kieszeni. Niemcy są przerażeni jak szybko u nas płace rosną i już mają pełno w portkach bo to do nas ich obywatele będą niedługo przyjeżdżać do pracy bo u nich będą gorsze zarobki. Już teraz słyszałam że 60% emerytów klepie biedę w Niemczech i korzysta z banków żywności. Za parę lat będą się zjadać na wzajem z biedy.
kwestie ekonomiczne stały się w ostatnich tygodniach ważną częścią propagandy PO
Światowa gospodarka ponosi straty bez względu na to.Bariery w handlu zagranicznym, zerwanie zwykłych więzi przemysłowych,brak kapitału obrotowego, spadek produkcji i popytu,kumulacja w świecie ogromnych długów. To zadłużenie będzie głównym problemem.A nie zamknięte baseny
Pani/Panie Mano, czy można otrzymać adresy, tych tysięcy zamkniętych „innych ośrodków użyteczności publicznej”?
Nie wiem dlaczego nie dodaje się odp , być może dlatego ,że są zawarte w niej linki do wielu zamkniętych ośrodków . Polecam wpisanie pytania w wyszukiwarce ,a jest tam ich wiele .
po wpisaniu „zamknięte ośrodki” kieruje do aresztów śledczych 🙁 co mam wpisać? mówiłaś o tysiącach a nie wielu 😉
Cóż to za wieści pan podaje ? Wystarczy przeczytać początek i zarzut odnośnie posła Rutnickiego. Otóż w sejmie dyskutowano na temat Szamotulskiego basenu . To ,że nie została zmieniona decyzja o działalności naszego basenu jak tysięcy innych ośrodków użyteczności publicznej jest wyłącznie zasługą nieudolnego i szkodliwego dla Polski rządu pis ,sp.
Proszę o informację, gdzie można znaleźć dowody na to, że pomiędzy 17 października, a 31 grudnia 2022 r. w polskim sejmie odbyła się zwołana przez posła Rutnickiego Komisja Kultury Fizycznej i Sportu, o której na konferencji mówił pan poseł.
Nie jestem w stanie podać daty , ale to pan podaje informacje i to pan powinien zweryfikować je u źródła . Na 100% takie przemówienie w sejmie się odbyło .
Proszę zasięgnąć wiedzy jaka jest różnica między wystąpieniem w sejmie a zwołaniem Komisji.
Od października do grudnia 2022 r odbyło się kilka komisji pod przewodnictwem posła Rutnickiego . Sprawdzone
czy jakaś z tych komisji zajmowała się złą sytuacją basenów? czy był taki punkt w porządku obrad komisji? jeśli w ogóle wiesz co to jest porządek obrad 🙂
Międzynarodowa Agencja Energii podkreśla, że obecny kryzys jest bezprecedensowy pod wieloma względami i przewiduje, że należy się spodziewać konsekwencji w postaci niepewności na rynku co najmniej do końca 2023 roku. Pesymistycznie nadchodzące miesiące i lata ocenia również opublikowany niedawno raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju pisząc o rozwijającym się globalnym kryzysie, jakiego dotąd nie widziano. Europa radzi sobie dobrze, co wynika z ograniczenia zużycia energii oraz szybkiego uzupełnienia dostaw gazu. Komisja Europejska założyła w marcu, że magazyny gazu powinny zostać zapełnione w 80 % aby zapewnić stabilność. Tymczasem do połowy listopada unijne magazyny były w 95 % pełne. Stosunkowo dobra sytuacja wynika również z temperatur wyjątkowo ciepłych jak naporę roku. Według naukowców w szczycie sezonu grzewczego między grudniem a lutym, temperatury w Europie mają utrzymywać się znacznie powyżej norm.