Radni gminni niezainteresowani problemami Przecławian?
0
0
0
Radni gminni niezainteresowani problemami Przecławian?
W Przecławiu 28 stycznia 2023 r. odbyło się zebranie sołeckie. Zwołano je na żądanie dwóch członków rady sołeckiej Moniki Giec i Macieja Późniaka. Wcześniej wniosek o zebranie poparło swoimi podpisami 141 mieszkańców Przecławia z ul. Łąkowej i przyległych. – Tak licznego zebrania w historii wsi jeszcze nie było, w świetlicy wiejskiej zameldowały się 103 osoby – mówił sołtys Piotr Gołębiak. Na zdjęciu z lewej Damian Dubiel – na zebranie do Przecławia nie przyjechał, ale swoją nieobecność usprawiedliwił. Po prawej jego kolega z Rady – wybrany w okręgu wiejskim z wioski Brodziszewo Maciej Chałupka – nie usprawiedliwił swojej nieobecności.
Radni gminni niezainteresowani problemami Przecławian?
Sołtys wsi Piotr Gołębiak, wysłał zaproszenie na zebranie wiejskie dla radnych Rady Miasta i Gminy Szamotuły. Jak się dowiedzieliśmy, każdy z członków Rady otrzymał zaproszenie sołtysa na skrzynkę e-mail. Na 21 radnych na zaproszenie zareagował tylko jeden – Damian Dubiel.
– Głównym przedmiotem zebrania była zmiana wydatkowania środków z funduszu sołeckiego, przeznaczonych na budowę nawierzchni ul. Sadowej. Padła propozycja, aby te pieniądze skierować na budowę chodnika przy ul. Łąkowej – tłumaczył Piotr Gołębiak sołtys Przecławia.
Po procedurze otwarcia zebrania i omówieniu głównego tematu, przewodniczący zarządził głosowanie nad wnioskiem. Niespodzianki nie było. W zgromadzeniu wzięły udział 103 osoby z Przecławia, ale z przewagą popierających wniosek mieszkańców ul. Łąkowej i przyległych ulic. W wyniku czego 59 obecnych na sali głosowało za przesunięciem środków na chodnik przy ul. Łąkowej, 39 było przeciwnych, a 5 osób wstrzymało się od głosu.
Kolejnym punktem porządku, była debata dotycząca nowego regulaminu świetlicy wiejskiej w Przecławiu. Tym razem mieszkańcy wsi byli prawie jednomyślni; 100 głosów za, a trzy osoby wstrzymały się od głosowania.
Na zebraniu huczało, o ważnych problemach sołectwa.
Jak się dowiedzieliśmy w Przecławiu nie ma ani jednego metra bieżącego chodnika. Starsi mieszkańcy przypomnieli, że kiedy likwidowano szkołę podstawową, około 40 lat temu obiecano im, że zostanie wybudowany chodnik do Pamiątkowa, ale do dziś go nie ma.
Mieszkańcy skarżyli się też na brak kanalizacji – ta jest dostępna przy ul. Długiej i tylko do numeru 12. Przecławianie wskazują również na przerwy w dostawach wody o niektórych porach dnia, oraz jej niskie ciśnienie.
– Zlikwidowano połączenie autobusowe do Szamotuł, mamy też brak komunikacji autobusowej z Rokietnicą i dalej z Poznaniem i pętlą Poznań – Ogrody – narzekali Przecławianie, którzy czują się bardzo rozgoryczeni. Padały głosy z sali, że jeżeli traktowanie mieszkańców Przecławia nie zmieni się, to gotowi są do zorganizowanych protestów w Szamotułach.
Jak podkreślają, są niezadowoleni z wieloletnich zaniedbań nie tylko władz gminy. Główna droga Przecławia – ul. Długa – jest drogą powiatową (nr 1859) i od lat nie jest remontowana. Mają przez to żal do radnych powiatu. – Jak już coś robią, jest to robione byle jak, a do wyrównania dróg gruntowych wykorzystywany jest gruz wymieszany ze śmieciami budowlanymi – takie opinie było słychać na sali.
https://szamo.info.pl/szamotuly-osa-leci-do-wsi/
Przecławianie zarzucają, że zaniedbania sięgają dziesięcioleci.
Osoby obecne na zebraniu skarżyły się na opieszałość, niektórych wydziałów Urzędu Miasta i Gminy Szamotuł, oraz radnych gminnych i powiatowych.
– Mimo wystosowanego przeze mnie zaproszenia, nie przybyli radni miasta i gminy Szamotuły. Jedynie radny Damian Dubiel skontaktował się ze mną telefonicznie i usprawiedliwił swoją nieobecność na zebraniu wiejskim – żali się sołtys Przecławia. – Ku mojej satysfakcji, na zaproszenie do świetlicy w Przecławiu, odpowiedział i przybył Kamil Malinowski – lokalny aktywista społeczny z Szamotuł – tłumaczy Piotr Gołębiak.
– Moim marzeniem jest, aby takie spotkania odbywały się w Szamotułach. Nie tylko podczas sesji Rady Miasta i Gminy, ale także w innych okolicznościach, aby mieszkańcy mogli wypowiedzieć się w sprawach najważniejszych. To przybliżyłoby nasze problemy rządzącym, a mieszkańcy mieliby poczucie bliskości z włodarzami – skomentował spotkanie wiejskie Kamil Malinowski. Jego relację ze spotkania na profilu Facebook, jako jedyny udostępnił radny Paweł Łączkowski.
Zebranie przebiegło w przyjaznej atmosferze, choć nie obyło się bez ostrej wymiany zdań, podkreślił na zakończenie relacji sołtys Piotr Gołębiak, który zaprasza do Przecławia, aby na własne oczy przekonać się w jak złym stanie jest wioska.
Zrozumiem jak nie było pani radnej z Koźla. Potrafię zrozumieć że Maciej Chałupka z Brodziszewa nie ma blisko. Ale jak to się stało że nie było radnego z pobliskiego Baborówka Jerzego Najderka nie rozumiem
A co na problemy wioski odpowie pan kandydat numer jeden? Jaką ma opinię na wieloletnie zaniedbania wiadomo. A jest jakiś pomysł na ich rozwiązanie?